Autor |
Wiadomość |
|
Chrystiano
Administrator

Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 21:35, 04 Kwi 2006 Temat postu: Czemu w tak mlodym wieku? |
|
|
Mamy XXI wiek a coraz czesciej mlodzi ludzie popadaja w depresje nie zastanawia was czemu sie tak dzieje? Moze ktos zna odpowiedzi? Przykro slyszec w tv, ze nastepne mlode osoby popelniaja samobojstwa . Czy da sie przed tym ustrzec kolejne pokolenia?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
Psycholog
Nowicjusz

Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:29, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja chyba wiem dlaczego.
Bo młodzi się zakochują , a kiedy nie mogę mieć kochanka jako męża/żonę popadają w depresję i popełniają samobójstwo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chrystiano
Administrator

Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 19:39, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli samobojstwa sa przez milosc?? Mi milosc pomogla wyjsc z depresji. Chyba ze zle zrozumialem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Nowicjusz

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:45, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
coraz wiecej osób popada w depresje a to dlatego ze sa nieszczesliwi i nie rozumiani w towarzystwie .Moja rada niech znajda ludziz którymi beda sie świetnie dogadywac no i sie w nich nie zakochaja .Bo najłatwiej wpasc w depresje z powodu zranionych uczuc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chrystiano
Administrator

Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 19:11, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze ludzie swoimi uczuciami nie zadza . Nie zawsze tez jest odwaga aby zmienic towazystwo . Choc mysle, ze jak ktos sie postara to mu sie uda.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tourmente
Nowicjusz

Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:56, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
To codzienna gonitwa i stres powodują symptomy chorób psychicznych...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chrystiano
Administrator

Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 0:08, 24 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A jednak kiedys bylo tego mniej... albo poprostu tak sie nie skarzyli i nie pisano o tym coz kto to wie
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kammill
Nowicjusz

Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:32, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem jest to też brak akceptacji przez otoczenie, które prowadzi do depresji a potem do bardziej poważniejszych rzeczy. Jest to też małe zainteresowanie dzieckiem przez rodziców. Takie dziecko które nie jest akceptowane przez rówieśników z różnych powodów, czasem nie może nawet porozmawiać z rodzicami, bo ma z nimi złe kontakty. Tu mamy kolejne pytanie, dlaczego ma złe kontakty z rodzicami, ale to już nie ten temat. Albo poprostu rodzice nie mają czas porozmawiać z własnymi dziećmi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasetka
Zaawansowany dyskutant

Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 12:56, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Ja długo zastanawiałam się dlaczego ja nie mogę się ze swoją mamą dogadać. Odpowiedź była prosta, ona nie miała czasu a jak miała to bardzo mało... że starczało na oglądanie TV. A ja myśląc że i tak nie ma dla mnie czasu...to uciekam do pokoju wypłakiwać się w poduszkę co mi czasami pomagało ale nie pozbyłam się problemów. Często wina leży po obu stronach. Nie zawsze rodzic jest winny braku czasu dla własnego dziecka. Jeśli się nie ma czasu dla dziecka to niech je zapisze do poradni psychoterapeutycznej. To pomaga. Mama zaczęła ze mną wreszcie rozmawiać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chrystiano
Administrator

Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 16:03, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
"Niech je zapisze do poradni psychoterapeutycznej" ten pomysl zwalil mnie z nog taka poradnia jest dobra jak rodzic nie daje sobie z synem badzi corka rady bo juz depresja badzi zalamanie zaszlo za daleko a nie jak rodzic nie ma czasu Albo rodzic powinien isc i do jakiejs poradni aby zrozumiec, iz jesli wydalo sie dziecko na swiat nalezalo by sie nim opiekowac rozmawiac zajmowac.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
vandal7
Średniozaawansowany dyskutant

Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:35, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
moja stara "wszystko wie" i ja z nia niechce gadac a ona ma wene i morze nawijac i mnie nauczac godzinami koncze szkole i spiepszam za granice tam bede mial .. ok
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chrystiano
Administrator

Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 0:11, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Moja mam nie rozmawiala zemna miala tylko ewentualnie pretesje coz przyzwyczailem sie i lalem na nie zreszta leje caly czas. Zaluje ze nigdy nie ganiala mnie do nauki od najmlodszych lat powtarzala ze to moje zycie ale wyroslem i zyje takze chyba nie moze byc az tak zle 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasetka
Zaawansowany dyskutant

Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 10:52, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
no zwykle bywa że niedokońca słuchamy rodziców choć "radzą" nam z serca... a my i tak swoje .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chrystiano
Administrator

Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 11:02, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ale nie suchamy bo kazdy musi sie troche na wlasnej skurze przekonac 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
ktos?
Nowicjusz

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domku:)
|
Wysłany: Nie 16:53, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
dlaczego coraz wiecej mlodych ludzi ma depresje hmmm dobre pytanie!! mojim zdaniem dlatego ze coraz wiecej mlodych ludzi ma przerabane dziecinstwo moze dlatego jedni mam dzecinstwo z ojacem ktorych np molestowal wlasna corke a inni znowsz mja matke ktra wiecznie pije i jest akoholiczka do tego bije wlasne dziecko po tem dzieciaki sa zamkniete w sobie i twierdza ze niewidza sensu zycia
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|